Polsko-Czeska Wiosna Literatury w Sieci | Martina M. Šimečka „Słowacja. Dzieje obojętności”
Martin M. Šimečka „Słowacja. Dzieje obojętności”
Przekład: Andrzej S. Jagodziński, słowo wstępne Adam Michnik
Wydawnictwo Universitas, Kraków 2019
Książka do kupienia w universitas.com.pl
Obojętność – cichy wspólnik zła
Książkę Martina M. Šimečki „Słowacja. Dzieje obojętności” czyta się jak utwór fabularny, jak powieść w odcinkach. Napisana jest ze swadą, lekko, prostym i sugestywnym językiem, a przy tym dotyczy istotnych zagadnień historiozoficznych. Na tym polega fenomen tego tekstu, plasującego się na pograniczu beletrystyki, autobiografii i eseju historyczno-społecznego, znakomicie przełożonej przez tłumacza czeskiej i słowackiej literatury Andrzeja S. Jagodzińskiego.
Z pogranicza poniekąd, w przenośnym znaczeniu tego słowa, jest również sam autor – syn Milana Šimečki, znanego czeskiego dysydenta i filozofa. Jak w słowie wstępnym pisze Adam Michnik: „Martin z urodzenia jest Czechem, który wybrał tożsamość słowacką. Czyli jest Słowakiem z wyboru, a liberalnym Europejczykiem z przekonań.” O drodze do własnej tożsamości narodowej, o jej osobistym poszukiwaniu i o byciu cudzoziemcem w swojej ojczyźnie, mówi nam książka Šimečki. To jednak tylko jeden z jej wątków i chyba nie najważniejszy. Główny temat daleko wykracza poza indywidualne losy pisarza. Jest to w gruncie rzeczy opowieść o Czechach i Słowakach od początku lat 70-tych do współczesności, zawierająca głęboką analizę historii ostatnich lat, pisana z perspektywy świadka i zarazem uczestnika wydarzeń. A był to czas niezwykle trudny – nie tylko dla Słowaków i Czechów, ale dla całej Europy Środkowej, w tym dla Polski, dla krajów, które doświadczyły komunizmu i totalitaryzmu. To sprawia, że utwór Šimečki, pokazujący, jak niełatwo pozbyć się dziedzictwa tamtych czasów i jak powracają upiory przeszłości, staje się ważny i jednocześnie aktualny nie tylko dla czytelników słowackich i czeskich, ale też polskich. A upiory te powracają dzięki naszej obojętności, gdyż obojętność wobec własnej historii i własnego losu, która nie przeciwstawia się rozprzestrzenianiu zła, to jego cichy wspólnik. Wspólnik tym bardziej groźny – przestrzega nas Adam Michnik, gdy budzą się demony, a w polityce pojawia się faszyzm, pasożytujący na korupcji.
W tym kontekście na wyjątkowy szacunek i naszą pamięć powinni zasłużyć ci, którzy nie byli obojętni i mieli odwagę przeciwstawić się złu, i o których pisze autor. „Słowacja. Dzieje obojętności” to bowiem także, jeśli nie przede wszystkim, książka o nonkonformizmie Słowaków, o wybitnych postaciach słowackiej historii i kultury. Zachęcam do lektury tej mądrej i ciekawej książki, w której znakomity pisarz i przenikliwy eseista w fascynujący sposób kreśli nam obraz Słowacji i Słowaków ostatnich dekad.
Elżbieta Szymańska – kuratorka programu
Martin M. Šimečka (ur. 3.11.1957 r. w Bratysławie) – do 1989 roku działał w środowisku czeskiej i słowackiej opozycji demokratycznej: pracował fizycznie jako palacz czy pielęgniarz w szpitalu, a swoje książki wydawał wyłącznie w obiegu niezależnym. Był też współzałożycielem i redaktorem słowackiego samizdatowego czasopisma „Fragment K”. W listopadzie 1989 r. wszedł w skład kierownictwa ruchu politycznego Społeczeństwo Przeciw Przemocy, w 1990 roku założył wydawnictwo Archa, którym kierował do 1997 roku, kiedy został redaktorem naczelnym słowackiego tygodnika „Domino Forum”. W latach 1999-2006 kierował słowackim dziennikiem „Sme”, a w latach 2006-2008 – czeskim tygodnikiem „Respekt”, w którym następnie pozostał do 2016 roku jako członek kolegium redakcyjnego. Od listopada 2016 roku jest komentatorem „Dennika N”. Opublikował kilka powieści i tomów opowiadań. Powieść Džin (Dżin) wyszła m.in. w USA i Francji.
ZOBACZ: Program MIK w wersji tekstowej